Składniki (2 porcje)

Przygotowanie

• Zamarynuj steki z polędwicy wołowej w marynacie BBQ firmy Roleski i włóż na 2-3 godziny do lodówki. Po tym ogrzej steki do temperatury pokojowej (wyciągnij je z lodówki ok. 30 minut przed smażeniem). Wrzuć marchewkę mini do gotującej się wody, gotuj przez ok. 10 minut, aż będzie miękka. Odcedź.
• Na patelni na średnim ogniu rozgrzej łyżkę oliwy. Gdy będzie już gorąca, włóż steki. Smaż je z tej jednej strony przez kilka minut, aż się zarumienią i wysmażą do około 1/3 wysokości. Wtedy przewróć je na drugą stronę i smaż przez kolejne kilka minut (steki o grubości ok. 1 cm – około 3 minut z każdej strony, steki o grubości ok. 2 cm – około 4 minut z każdej strony, steki o grubości ok. 3 cm – około 5 minut z każdej strony). Zdejmij je z patelni.
• W tym samym czasie w rondelku na średnim ogniu rozpuść pół łyżki masła, dodaj starte na tarce czosnek i cebulę. Smaż przez kilkanaście sekund, po czym dodaj powidła śliwkowe, sos sojowy i ocet balsamiczny. Przesmażaj przez kilkanaście sekund. Na koniec dodaj do sosu tarty imbir. W zależności od tego, jakiej konsystencji oczekujesz, możesz dodać do sosu kilka łyżek wody, wymieszać i zagotować.
• Rozgrzej masło na średnim ogniu na patelni i włóż marchewki. Polej je miodem i wymieszaj, aby marchewki zostały nim pokryte. Smaż, aż marchewki dokładnie się zeszklą.
• Podawaj polędwicę wołową z sosem śliwkowo-imbirowym i glazurowaną marchewką mini.